De modo laborandi.
O sposobie pracowania.
(1) Fratres illi quibus gratiam dedit Dominus laborandi, laborent fideliter et devote, (2) ita quod, excluso otio anime inimico, sancte orationis et devotionis spiritum non exstinguant (cfr. 1 Thess 5,19), cui debent cetera temporalia deservire. (3) De mercede vero laboris pro se et suis fratribus corporis necessaria recipiant preter denarios vel pecuniam (4) et hoc humiliter, sicut decet servos Dei et paupertatis sanctissime sectatores.
(1) Bracia, którym Pan dał łaskę, że mogą pracować, niech pracują rzetelnie i pobożnie, (2) tak, aby pozbywszy się bezczynności – nieprzyjaciela duszy – nie ugasili ducha świętej modlitwy i pobożności, któremu powinny służyć wszystkie sprawy doczesne (por. 1 Tes 5,19)1. (3) Natomiast jako wynagrodzenie za pracę niech przyjmują dla siebie i dla swoich braci to, co jest niezbędne do samoutrzymania, oprócz denarów lub pieniędzy, (4) i to pokornie, jak przystoi sługom Boga i miłośnikom najświętszego ubóstwa.
1 Z merytorycznego punktu widzenia trudno zgodzić się z tym, że duchowi „świętej modlitwy i pobożności… powinny służyć wszystkie sprawy doczesne” (Pisma, Ambrożkiewicz, 185), „któremu winno służyć wszystko [co] doczesne” (Pisma, Zespół, 399). Gdyby przyjąć, że słowo spiritum powinno być zapisane raczej jako Spiritum, to nie mielibyśmy tego rodzaju problemu. Wiersz drugi mógłby być wówczas przetłumaczony następująco: „tak, aby pozbywszy się wrogiej duszy bezczynności, Ducha [Źródło] świętej modlitwy i pobożności nie gasili, bo Jemu mają służyć wszystkie sprawy doczesne”. Czy taka opcja jest możliwa?